Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Klan Wojennej Pieśni Strona Główna
->
gry forowe
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy Klanu
----------------
Propozycje
wypady
Klanowicze
Ogłoszenia
Rekrutacja
Sprawy servera
----------------
Aktualny server
Bugi
Hyde Park
----------------
gry forowe
Luźne rozmowy
Screeny
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
kinn
Wysłany: Nie 14:35, 16 Gru 2007
Temat postu:
Droga do tegoż artefaktu wiodła przez liczne podziemne tunele bardzo bardzo głęboko.... że głębiej już się nie dało zejść a gdy KokoLoko (gdzyz taki byl NICK tego blood elfa) dotarł na sam dół zobaczył olbrzymi, ogromny, połyskujący, przepiękny...stołek z szlachetnego drewna wyrabianego przez samego...Thrall'a a gdy ten zobaczyl naszego bohatera przywital go serdecznie i zapytal czy niechcialby.... posiedziec na nim za jedyne 99g, BE oczywiscie... na to blood elf sie ucieszyl gdyz chcial wreszcie posadzic sowje dupsko na czyms wygodnym "ALE skad ja wezme 99G" pomyslal... wiec postanowil isc na ulice i zarobic w sposob jaki wszyscy sie domyslamy... a jego pierwszym klijentem okazal sie sam...Sylis ! odświetnie ubray podszedł do Kokoloko i powiedział tak: " Musisz wykonac dla mnie zadanie a dam ci 99 g" ...blood elf przykucna i juz chcial sie zabierac do roboty... a Sylis: "NIE TAKIE ZADANIE PALANCIE!!!" (xD) muszisz znalesc officera Leviatana i... zjechac go w duelu, BE pomyśłał że nie bedzie to trudne wiec nie przygotowując sie zbytnio wyruszył w droge...NIestety leviatan nabił dopiero 70 level i miał całe t6 od Gma;]... a tym GM'em byl %#$!!!@$# Rufus ktory dostal bana za rozdawanie itemow no i caly T6 zginol Leviemu z equ... poprostu pozostal goly... wtedy nasz BE postanowil wykorzystac okazje i .... rozwalil Leviego w duelu i podszedł do officera Czesio i powiedzial "ale buba" (xD), a nasz BE... powiedzial " LOL " lecz wtedy Czesio zamienil sie w potwornego, okropnego, obrzydliwego... undeada rouga, okazało sie że to Levi powrócił i chciał rewanżu...a na to BE powiedzial: HAHAHA TO ZNOWU TY NOOBKU xD !!! a Leviatan na to.....BAJ BAJ maszkaro ... nasz bohater przerazil sie okropnie i zacza uciekac gdy wydawalo mu sie ze zwial Leviatanowi potkna sie o... dziwnie wyglądający kamień-gówienko okzaało sie że to...byl zab poteznego smooka Pancza Dragona ktory daje temu kto go znalazl ogromna moc w postaci...BE nie wiedział o tym i wrzócił do stawu, Levi widział to i... powiedział to Sylisowi który akurat robił sobie skarpetki na zime... która zapowiadała się mroźna a zarazem upalna. Sylis był dobrym pływakiem więc skoczył do stawu za zębem lecz zaatakowało go stado wodnych elementali...ktorzy byli z bandy zlego KINNA ale naszczescie nic mu nie zrobili bo to noobki (korwa a od kiedy to my gramy w tej historyjce ?? to mialo byc o blood elfie xD) no i jak noobki padly to LEv i Syl ruszyli na Kinna...ktory... Właśnie zabawiał się ze swoim zwierzakiem. Obrzydzeni tą sytuacją próbowaliśmy zaatakowac ich... lecz pet zestunował na 30min (bug?) i zaczął sie zabawiac z nimi... Doznawszy wielkich obrażeń na całym ciele udali sie do psychiatryka... ten jednak zaczął si ez nich śmiac i wywalił za drzwi, ale wracając do naszego BE...(bo troche za bardzo zboczyliśmy z drogi:P)Siedział on na schodkach do psychiatryka spotkał sylisa i leviatana i opowiedział im swwoją historie... po czym poprosił ich o rade co dalej robic...po długim namyśle postanowili zajebac kinna i psychiatre wycinajac im serca i zjadając je z masłem i ketchupem... Kinn był dla niech jedenk za silny więc poszli szukac kogoś do pomocy...
Leviatan
Wysłany: Sob 22:49, 15 Gru 2007
Temat postu:
Droga do tegoż artefaktu wiodła przez liczne podziemne tunele bardzo bardzo głęboko.... że głębiej już się nie dało zejść a gdy KokoLoko (gdzyz taki byl NICK tego blood elfa) dotarł na sam dół zobaczył olbrzymi, ogromny, połyskujący, przepiękny...stołek z szlachetnego drewna wyrabianego przez samego...Thrall'a a gdy ten zobaczyl naszego bohatera przywital go serdecznie i zapytal czy niechcialby.... posiedziec na nim za jedyne 99g, BE oczywiscie... na to blood elf sie ucieszyl gdyz chcial wreszcie posadzic sowje dupsko na czyms wygodnym "ALE skad ja wezme 99G" pomyslal... wiec postanowil isc na ulice i zarobic w sposob jaki wszyscy sie domyslamy... a jego pierwszym klijentem okazal sie sam...Sylis ! odświetnie ubray podszedł do Kokoloko i powiedział tak: " Musisz wykonac dla mnie zadanie a dam ci 99 g" ...blood elf przykucna i juz chcial sie zabierac do roboty... a Sylis: "NIE TAKIE ZADANIE PALANCIE!!!" (xD) muszisz znalesc officera Leviatana i... zjechac go w duelu, BE pomyśłał że nie bedzie to trudne wiec nie przygotowując sie zbytnio wyruszył w droge...NIestety leviatan nabił dopiero 70 level i miał całe t6 od Gma;]... a tym GM'em byl %#$!!!@$# Rufus ktory dostal bana za rozdawanie itemow no i caly T6 zginol Leviemu z equ... poprostu pozostal goly... wtedy nasz BE postanowil wykorzystac okazje i .... rozwalil Leviego w duelu i podszedł do officera Czesio i powiedzial "ale buba" (xD), a nasz BE... powiedzial " LOL " lecz wtedy Czesio zamienil sie w potwornego, okropnego, obrzydliwego... undeada rouga, okazało sie że to Levi powrócił i chciał rewanżu...a na to BE powiedzial: HAHAHA TO ZNOWU TY NOOBKU xD !!! a Leviatan na to.....BAJ BAJ maszkaro ... nasz bohater przerazil sie okropnie i zacza uciekac gdy wydawalo mu sie ze zwial Leviatanowi potkna sie o... dziwnie wyglądający kamień-gówienko okzaało sie że to...byl zab poteznego smooka Pancza Dragona ktory daje temu kto go znalazl ogromna moc w postaci...BE nie wiedział o tym i wrzócił do stawu, Levi widział to i... powiedział to Sylisowi który akurat robił sobie skarpetki na zime... która zapowiadała się mroźna a zarazem upalna. Sylis był dobrym pływakiem więc skoczył do stawu za zębem lecz zaatakowało go stado wodnych elementali...ktorzy byli z bandy zlego KINNA ale naszczescie nic mu nie zrobili bo to noobki (korwa a od kiedy to my gramy w tej historyjce ?? to mialo byc o blood elfie xD) no i jak noobki padly to LEv i Syl ruszyli na Kinna...ktory... Właśnie zabawiał się ze swoim zwierzakiem. Obrzydzeni tą sytuacją próbowaliśmy zaatakowac ich... lecz pet zestunował na 30min (bug?) i zaczął sie zabawiac z nimi... Doznawszy wielkich obrażeń na całym ciele udali sie do psychiatryka... ten jednak zaczął si ez nich śmiac i wywalił za drzwi, ale wracając do naszego BE...(bo troche za bardzo zboczyliśmy z drogi:P)Siedział on na schodkach do psychiatryka spotkał sylisa i leviatana i opowiedział im swwoją historie... po czym poprosił ich o rade co dalej robic...po długim namyśle postanowili zajebac kinna i psychiatre wycinajac im serca i zjadając je z masłem i ketchupem.
kinn
Wysłany: Sob 21:10, 15 Gru 2007
Temat postu:
Droga do tegoż artefaktu wiodła przez liczne podziemne tunele bardzo bardzo głęboko.... że głębiej już się nie dało zejść a gdy KokoLoko (gdzyz taki byl NICK tego blood elfa) dotarł na sam dół zobaczył olbrzymi, ogromny, połyskujący, przepiękny...stołek z szlachetnego drewna wyrabianego przez samego...Thrall'a a gdy ten zobaczyl naszego bohatera przywital go serdecznie i zapytal czy niechcialby.... posiedziec na nim za jedyne 99g, BE oczywiscie... na to blood elf sie ucieszyl gdyz chcial wreszcie posadzic sowje dupsko na czyms wygodnym "ALE skad ja wezme 99G" pomyslal... wiec postanowil isc na ulice i zarobic w sposob jaki wszyscy sie domyslamy... a jego pierwszym klijentem okazal sie sam...Sylis ! odświetnie ubray podszedł do Kokoloko i powiedział tak: " Musisz wykonac dla mnie zadanie a dam ci 99 g" ...blood elf przykucna i juz chcial sie zabierac do roboty... a Sylis: "NIE TAKIE ZADANIE PALANCIE!!!" (xD) muszisz znalesc officera Leviatana i... zjechac go w duelu, BE pomyśłał że nie bedzie to trudne wiec nie przygotowując sie zbytnio wyruszył w droge...NIestety leviatan nabił dopiero 70 level i miał całe t6 od Gma;]... a tym GM'em byl %#$!!!@$# Rufus ktory dostal bana za rozdawanie itemow no i caly T6 zginol Leviemu z equ... poprostu pozostal goly... wtedy nasz BE postanowil wykorzystac okazje i .... rozwalil Leviego w duelu i podszedł do officera Czesio i powiedzial "ale buba" (xD), a nasz BE... powiedzial " LOL " lecz wtedy Czesio zamienil sie w potwornego, okropnego, obrzydliwego... undeada rouga, okazało sie że to Levi powrócił i chciał rewanżu...a na to BE powiedzial: HAHAHA TO ZNOWU TY NOOBKU xD !!! a Leviatan na to.....BAJ BAJ maszkaro ... nasz bohater przerazil sie okropnie i zacza uciekac gdy wydawalo mu sie ze zwial Leviatanowi potkna sie o... dziwnie wyglądający kamień-gówienko okzaało sie że to...byl zab poteznego smooka Pancza Dragona ktory daje temu kto go znalazl ogromna moc w postaci...BE nie wiedział o tym i wrzócił do stawu, Levi widział to i... powiedział to Sylisowi który akurat robił sobie skarpetki na zime... która zapowiadała się mroźna a zarazem upalna. Sylis był dobrym pływakiem więc skoczył do stawu za zębem lecz zaatakowało go stado wodnych elementali...ktorzy byli z bandy zlego KINNA ale naszczescie nic mu nie zrobili bo to noobki (korwa a od kiedy to my gramy w tej historyjce ?? to mialo byc o blood elfie xD) no i jak noobki padly to LEv i Syl ruszyli na Kinna...ktory... Właśnie zabawiał się ze swoim zwierzakiem. Obrzydzeni tą sytuacją próbowaliśmy zaatakowac ich... lecz pet zestunował na 30min (bug?) i zaczął sie zabawiac z nimi... Doznawszy wielkich obrażeń na całym ciele udali sie do psychiatryka... ten jednak zaczął si ez nich śmiac i wywalił za drzwi, ale wracając do naszego BE...(bo troche za bardzo zboczyliśmy z drogi:P)Siedział on na schodkach do psychiatryka spotkał sylisa i leviatana i opowiedział im swwoją historie... po czym poprosił ich o rade co dalej robic...
Leviatan
Wysłany: Sob 11:42, 15 Gru 2007
Temat postu:
Droga do tegoż artefaktu wiodła przez liczne podziemne tunele bardzo bardzo głęboko.... że głębiej już się nie dało zejść a gdy KokoLoko (gdzyz taki byl NICK tego blood elfa) dotarł na sam dół zobaczył olbrzymi, ogromny, połyskujący, przepiękny...stołek z szlachetnego drewna wyrabianego przez samego...Thrall'a a gdy ten zobaczyl naszego bohatera przywital go serdecznie i zapytal czy niechcialby.... posiedziec na nim za jedyne 99g, BE oczywiscie... na to blood elf sie ucieszyl gdyz chcial wreszcie posadzic sowje dupsko na czyms wygodnym "ALE skad ja wezme 99G" pomyslal... wiec postanowil isc na ulice i zarobic w sposob jaki wszyscy sie domyslamy... a jego pierwszym klijentem okazal sie sam...Sylis ! odświetnie ubray podszedł do Kokoloko i powiedział tak: " Musisz wykonac dla mnie zadanie a dam ci 99 g" ...blood elf przykucna i juz chcial sie zabierac do roboty... a Sylis: "NIE TAKIE ZADANIE PALANCIE!!!" (xD) muszisz znalesc officera Leviatana i... zjechac go w duelu, BE pomyśłał że nie bedzie to trudne wiec nie przygotowując sie zbytnio wyruszył w droge...NIestety leviatan nabił dopiero 70 level i miał całe t6 od Gma;]... a tym GM'em byl %#$!!!@$# Rufus ktory dostal bana za rozdawanie itemow no i caly T6 zginol Leviemu z equ... poprostu pozostal goly... wtedy nasz BE postanowil wykorzystac okazje i .... rozwalil Leviego w duelu i podszedł do officera Czesio i powiedzial "ale buba" (xD), a nasz BE... powiedzial " LOL " lecz wtedy Czesio zamienil sie w potwornego, okropnego, obrzydliwego... undeada rouga, okazało sie że to Levi powrócił i chciał rewanżu...a na to BE powiedzial: HAHAHA TO ZNOWU TY NOOBKU xD !!! a Leviatan na to.....BAJ BAJ maszkaro ... nasz bohater przerazil sie okropnie i zacza uciekac gdy wydawalo mu sie ze zwial Leviatanowi potkna sie o... dziwnie wyglądający kamień-gówienko okzaało sie że to...byl zab poteznego smooka Pancza Dragona ktory daje temu kto go znalazl ogromna moc w postaci...BE nie wiedział o tym i wrzócił do stawu, Levi widział to i... powiedział to Sylisowi który akurat robił sobie skarpetki na zime... która zapowiadała się mroźna a zarazem upalna. Sylis był dobrym pływakiem więc skoczył do stawu za zębem lecz zaatakowało go stado wodnych elementali...ktorzy byli z bandy zlego KINNA ale naszczescie nic mu nie zrobili bo to noobki (korwa a od kiedy to my gramy w tej historyjce ?? to mialo byc o blood elfie xD) no i jak noobki padly to LEv i Syl ruszyli na Kinna...ktory... Właśnie zabawiał się ze swoim zwierzakiem. Obrzydzeni tą sytuacją próbowaliśmy zaatakowac ich... lecz pet zestunował na 30min (bug?) i zaczął sie zabawiac z nimi... Doznawszy wielkich obrażeń na całym ciele udali sie do psychiatryka... ten jednak zaczął si ez nich śmiac i wywalił za drzwi, ale wracając do naszego BE...(bo troche za bardzo zboczyliśmy z drogi:P)Siedział on na schodkach do psychiatryka spotkał sylisa i leviatana i opowiedział im swwoją historie...
kinn
Wysłany: Pią 22:44, 14 Gru 2007
Temat postu:
Droga do tegoż artefaktu wiodła przez liczne podziemne tunele bardzo bardzo głęboko.... że głębiej już się nie dało zejść a gdy KokoLoko (gdzyz taki byl NICK tego blood elfa) dotarł na sam dół zobaczył olbrzymi, ogromny, połyskujący, przepiękny...stołek z szlachetnego drewna wyrabianego przez samego...Thrall'a a gdy ten zobaczyl naszego bohatera przywital go serdecznie i zapytal czy niechcialby.... posiedziec na nim za jedyne 99g, BE oczywiscie... na to blood elf sie ucieszyl gdyz chcial wreszcie posadzic sowje dupsko na czyms wygodnym "ALE skad ja wezme 99G" pomyslal... wiec postanowil isc na ulice i zarobic w sposob jaki wszyscy sie domyslamy... a jego pierwszym klijentem okazal sie sam...Sylis ! odświetnie ubray podszedł do Kokoloko i powiedział tak: " Musisz wykonac dla mnie zadanie a dam ci 99 g" ...blood elf przykucna i juz chcial sie zabierac do roboty... a Sylis: "NIE TAKIE ZADANIE PALANCIE!!!" (xD) muszisz znalesc officera Leviatana i... zjechac go w duelu, BE pomyśłał że nie bedzie to trudne wiec nie przygotowując sie zbytnio wyruszył w droge...NIestety leviatan nabił dopiero 70 level i miał całe t6 od Gma;]... a tym GM'em byl %#$!!!@$# Rufus ktory dostal bana za rozdawanie itemow no i caly T6 zginol Leviemu z equ... poprostu pozostal goly... wtedy nasz BE postanowil wykorzystac okazje i .... rozwalil Leviego w duelu i podszedł do officera Czesio i powiedzial "ale buba" (xD), a nasz BE... powiedzial " LOL " lecz wtedy Czesio zamienil sie w potwornego, okropnego, obrzydliwego... undeada rouga, okazało sie że to Levi powrócił i chciał rewanżu...a na to BE powiedzial: HAHAHA TO ZNOWU TY NOOBKU xD !!! a Leviatan na to.....BAJ BAJ maszkaro ... nasz bohater przerazil sie okropnie i zacza uciekac gdy wydawalo mu sie ze zwial Leviatanowi potkna sie o... dziwnie wyglądający kamień-gówienko okzaało sie że to...byl zab poteznego smooka Pancza Dragona ktory daje temu kto go znalazl ogromna moc w postaci...BE nie wiedział o tym i wrzócił do stawu, Levi widział to i... powiedział to Sylisowi który akurat robił sobie skarpetki na zime... która zapowiadała się mroźna a zarazem upalna. Sylis był dobrym pływakiem więc skoczył do stawu za zębem lecz zaatakowało go stado wodnych elementali...ktorzy byli z bandy zlego KINNA ale naszczescie nic mu nie zrobili bo to noobki (korwa a od kiedy to my gramy w tej historyjce ?? to mialo byc o blood elfie xD) no i jak noobki padly to LEv i Syl ruszyli na Kinna...ktory... Właśnie zabawiał się ze swoim zwierzakiem. Obrzydzeni tą sytuacją próbowaliśmy zaatakowac ich... lecz pet zestunował na 30min (bug?) i zaczął sie zabawiac z nimi... Doznawszy wielkich obrażeń na całym ciele udali sie do psychiatryka... ten jednak zaczął si ez nich śmiac i wywalił za drzwi, ale wracając do naszego BE...(bo troche za bardzo zboczyliśmy z drogi:P)
Leviatan
Wysłany: Pią 17:55, 14 Gru 2007
Temat postu:
Droga do tegoż artefaktu wiodła przez liczne podziemne tunele bardzo bardzo głęboko.... że głębiej już się nie dało zejść a gdy KokoLoko (gdzyz taki byl NICK tego blood elfa) dotarł na sam dół zobaczył olbrzymi, ogromny, połyskujący, przepiękny...stołek z szlachetnego drewna wyrabianego przez samego...Thrall'a a gdy ten zobaczyl naszego bohatera przywital go serdecznie i zapytal czy niechcialby.... posiedziec na nim za jedyne 99g, BE oczywiscie... na to blood elf sie ucieszyl gdyz chcial wreszcie posadzic sowje dupsko na czyms wygodnym "ALE skad ja wezme 99G" pomyslal... wiec postanowil isc na ulice i zarobic w sposob jaki wszyscy sie domyslamy... a jego pierwszym klijentem okazal sie sam...Sylis ! odświetnie ubray podszedł do Kokoloko i powiedział tak: " Musisz wykonac dla mnie zadanie a dam ci 99 g" ...blood elf przykucna i juz chcial sie zabierac do roboty... a Sylis: "NIE TAKIE ZADANIE PALANCIE!!!" (xD) muszisz znalesc officera Leviatana i... zjechac go w duelu, BE pomyśłał że nie bedzie to trudne wiec nie przygotowując sie zbytnio wyruszył w droge...NIestety leviatan nabił dopiero 70 level i miał całe t6 od Gma;]... a tym GM'em byl %#$!!!@$# Rufus ktory dostal bana za rozdawanie itemow no i caly T6 zginol Leviemu z equ... poprostu pozostal goly... wtedy nasz BE postanowil wykorzystac okazje i .... rozwalil Leviego w duelu i podszedł do officera Czesio i powiedzial "ale buba" (xD), a nasz BE... powiedzial " LOL " lecz wtedy Czesio zamienil sie w potwornego, okropnego, obrzydliwego... undeada rouga, okazało sie że to Levi powrócił i chciał rewanżu...a na to BE powiedzial: HAHAHA TO ZNOWU TY NOOBKU xD !!! a Leviatan na to.....BAJ BAJ maszkaro ... nasz bohater przerazil sie okropnie i zacza uciekac gdy wydawalo mu sie ze zwial Leviatanowi potkna sie o... dziwnie wyglądający kamień-gówienko okzaało sie że to...byl zab poteznego smooka Pancza Dragona ktory daje temu kto go znalazl ogromna moc w postaci...BE nie wiedział o tym i wrzócił do stawu, Levi widział to i... powiedział to Sylisowi który akurat robił sobie skarpetki na zime... która zapowiadała się mroźna a zarazem upalna. Sylis był dobrym pływakiem więc skoczył do stawu za zębem lecz zaatakowało go stado wodnych elementali...ktorzy byli z bandy zlego KINNA ale naszczescie nic mu nie zrobili bo to noobki (korwa a od kiedy to my gramy w tej historyjce ?? to mialo byc o blood elfie xD) no i jak noobki padly to LEv i Syl ruszyli na Kinna...ktory... Właśnie zabawiał się ze swoim zwierzakiem. Obrzydzeni tą sytuacją próbowaliśmy zaatakowac ich... lecz pet zestunował na 30min (bug?) i zaczął sie zabawiac z nimi... Doznawszy wielkich obrażeń na całym ciele udali sie do psychiatryka...
kinn
Wysłany: Pią 15:33, 14 Gru 2007
Temat postu:
Droga do tegoż artefaktu wiodła przez liczne podziemne tunele bardzo bardzo głęboko.... że głębiej już się nie dało zejść a gdy KokoLoko (gdzyz taki byl NICK tego blood elfa) dotarł na sam dół zobaczył olbrzymi, ogromny, połyskujący, przepiękny...stołek z szlachetnego drewna wyrabianego przez samego...Thrall'a a gdy ten zobaczyl naszego bohatera przywital go serdecznie i zapytal czy niechcialby.... posiedziec na nim za jedyne 99g, BE oczywiscie... na to blood elf sie ucieszyl gdyz chcial wreszcie posadzic sowje dupsko na czyms wygodnym "ALE skad ja wezme 99G" pomyslal... wiec postanowil isc na ulice i zarobic w sposob jaki wszyscy sie domyslamy... a jego pierwszym klijentem okazal sie sam...Sylis ! odświetnie ubray podszedł do Kokoloko i powiedział tak: " Musisz wykonac dla mnie zadanie a dam ci 99 g" ...blood elf przykucna i juz chcial sie zabierac do roboty... a Sylis: "NIE TAKIE ZADANIE PALANCIE!!!" (xD) muszisz znalesc officera Leviatana i... zjechac go w duelu, BE pomyśłał że nie bedzie to trudne wiec nie przygotowując sie zbytnio wyruszył w droge...NIestety leviatan nabił dopiero 70 level i miał całe t6 od Gma;]... a tym GM'em byl %#$!!!@$# Rufus ktory dostal bana za rozdawanie itemow no i caly T6 zginol Leviemu z equ... poprostu pozostal goly... wtedy nasz BE postanowil wykorzystac okazje i .... rozwalil Leviego w duelu i podszedł do officera Czesio i powiedzial "ale buba" (xD), a nasz BE... powiedzial " LOL " lecz wtedy Czesio zamienil sie w potwornego, okropnego, obrzydliwego... undeada rouga, okazało sie że to Levi powrócił i chciał rewanżu...a na to BE powiedzial: HAHAHA TO ZNOWU TY NOOBKU xD !!! a Leviatan na to.....BAJ BAJ maszkaro ... nasz bohater przerazil sie okropnie i zacza uciekac gdy wydawalo mu sie ze zwial Leviatanowi potkna sie o... dziwnie wyglądający kamień-gówienko okzaało sie że to...byl zab poteznego smooka Pancza Dragona ktory daje temu kto go znalazl ogromna moc w postaci...BE nie wiedział o tym i wrzócił do stawu, Levi widział to i... powiedział to Sylisowi który akurat robił sobie skarpetki na zime... która zapowiadała się mroźna a zarazem upalna. Sylis był dobrym pływakiem więc skoczył do stawu za zębem lecz zaatakowało go stado wodnych elementali...ktorzy byli z bandy zlego KINNA ale naszczescie nic mu nie zrobili bo to noobki (korwa a od kiedy to my gramy w tej historyjce ?? to mialo byc o blood elfie xD) no i jak noobki padly to LEv i Syl ruszyli na Kinna...ktory... Właśnie zabawiał się ze swoim zwierzakiem. Obrzydzeni tą sytuacją próbowaliśmy zaatakowac ich... lecz pet zestunował na 30min (bug?) i zaczął sie zabawiac z nimi...
Leviatan
Wysłany: Pią 8:47, 14 Gru 2007
Temat postu:
Droga do tegoż artefaktu wiodła przez liczne podziemne tunele bardzo bardzo głęboko.... że głębiej już się nie dało zejść a gdy KokoLoko (gdzyz taki byl NICK tego blood elfa) dotarł na sam dół zobaczył olbrzymi, ogromny, połyskujący, przepiękny...stołek z szlachetnego drewna wyrabianego przez samego...Thrall'a a gdy ten zobaczyl naszego bohatera przywital go serdecznie i zapytal czy niechcialby.... posiedziec na nim za jedyne 99g, BE oczywiscie... na to blood elf sie ucieszyl gdyz chcial wreszcie posadzic sowje dupsko na czyms wygodnym "ALE skad ja wezme 99G" pomyslal... wiec postanowil isc na ulice i zarobic w sposob jaki wszyscy sie domyslamy... a jego pierwszym klijentem okazal sie sam...Sylis ! odświetnie ubray podszedł do Kokoloko i powiedział tak: " Musisz wykonac dla mnie zadanie a dam ci 99 g" ...blood elf przykucna i juz chcial sie zabierac do roboty... a Sylis: "NIE TAKIE ZADANIE PALANCIE!!!" (xD) muszisz znalesc officera Leviatana i... zjechac go w duelu, BE pomyśłał że nie bedzie to trudne wiec nie przygotowując sie zbytnio wyruszył w droge...NIestety leviatan nabił dopiero 70 level i miał całe t6 od Gma;]... a tym GM'em byl %#$!!!@$# Rufus ktory dostal bana za rozdawanie itemow no i caly T6 zginol Leviemu z equ... poprostu pozostal goly... wtedy nasz BE postanowil wykorzystac okazje i .... rozwalil Leviego w duelu i podszedł do officera Czesio i powiedzial "ale buba" (xD), a nasz BE... powiedzial " LOL " lecz wtedy Czesio zamienil sie w potwornego, okropnego, obrzydliwego... undeada rouga, okazało sie że to Levi powrócił i chciał rewanżu...a na to BE powiedzial: HAHAHA TO ZNOWU TY NOOBKU xD !!! a Leviatan na to.....BAJ BAJ maszkaro ... nasz bohater przerazil sie okropnie i zacza uciekac gdy wydawalo mu sie ze zwial Leviatanowi potkna sie o... dziwnie wyglądający kamień-gówienko okzaało sie że to...byl zab poteznego smooka Pancza Dragona ktory daje temu kto go znalazl ogromna moc w postaci...BE nie wiedział o tym i wrzócił do stawu, Levi widział to i... powiedział to Sylisowi który akurat robił sobie skarpetki na zime... która zapowiadała się mroźna a zarazem upalna. Sylis był dobrym pływakiem więc skoczył do stawu za zębem lecz zaatakowało go stado wodnych elementali...ktorzy byli z bandy zlego KINNA ale naszczescie nic mu nie zrobili bo to noobki (korwa a od kiedy to my gramy w tej historyjce ?? to mialo byc o blood elfie xD) no i jak noobki padly to LEv i Syl ruszyli na Kinna...ktory... Właśnie zabawiał się ze swoim zwierzakiem. Obrzydzeni tą sytuacją próbowaliśmy zaatakowac ich.
Sylis
Wysłany: Pią 3:41, 14 Gru 2007
Temat postu:
Droga do tegoż artefaktu wiodła przez liczne podziemne tunele bardzo bardzo głęboko.... że głębiej już się nie dało zejść a gdy KokoLoko (gdzyz taki byl NICK tego blood elfa) dotarł na sam dół zobaczył olbrzymi, ogromny, połyskujący, przepiękny...stołek z szlachetnego drewna wyrabianego przez samego...Thrall'a a gdy ten zobaczyl naszego bohatera przywital go serdecznie i zapytal czy niechcialby.... posiedziec na nim za jedyne 99g, BE oczywiscie... na to blood elf sie ucieszyl gdyz chcial wreszcie posadzic sowje dupsko na czyms wygodnym "ALE skad ja wezme 99G" pomyslal... wiec postanowil isc na ulice i zarobic w sposob jaki wszyscy sie domyslamy... a jego pierwszym klijentem okazal sie sam...Sylis ! odświetnie ubray podszedł do Kokoloko i powiedział tak: " Musisz wykonac dla mnie zadanie a dam ci 99 g" ...blood elf przykucna i juz chcial sie zabierac do roboty... a Sylis: "NIE TAKIE ZADANIE PALANCIE!!!" (xD) muszisz znalesc officera Leviatana i... zjechac go w duelu, BE pomyśłał że nie bedzie to trudne wiec nie przygotowując sie zbytnio wyruszył w droge...NIestety leviatan nabił dopiero 70 level i miał całe t6 od Gma;]... a tym GM'em byl %#$!!!@$# Rufus ktory dostal bana za rozdawanie itemow no i caly T6 zginol Leviemu z equ... poprostu pozostal goly... wtedy nasz BE postanowil wykorzystac okazje i .... rozwalil Leviego w duelu i podszedł do officera Czesio i powiedzial "ale buba" (xD), a nasz BE... powiedzial " LOL " lecz wtedy Czesio zamienil sie w potwornego, okropnego, obrzydliwego... undeada rouga, okazało sie że to Levi powrócił i chciał rewanżu...a na to BE powiedzial: HAHAHA TO ZNOWU TY NOOBKU xD !!! a Leviatan na to.....BAJ BAJ maszkaro ... nasz bohater przerazil sie okropnie i zacza uciekac gdy wydawalo mu sie ze zwial Leviatanowi potkna sie o... dziwnie wyglądający kamień-gówienko okzaało sie że to...byl zab poteznego smooka Pancza Dragona ktory daje temu kto go znalazl ogromna moc w postaci...BE nie wiedział o tym i wrzócił do stawu, Levi widział to i... powiedział to Sylisowi który akurat robił sobie skarpetki na zime... która zapowiadała się mroźna a zarazem upalna. Sylis był dobrym pływakiem więc skoczył do stawu za zębem lecz zaatakowało go stado wodnych elementali...ktorzy byli z bandy zlego KINNA ale naszczescie nic mu nie zrobili bo to noobki (korwa a od kiedy to my gramy w tej historyjce ?? to mialo byc o blood elfie xD) no i jak noobki padly to LEv i Syl ruszyli na Kinna...ktory...
kinn
Wysłany: Czw 21:02, 13 Gru 2007
Temat postu:
Droga do tegoż artefaktu wiodła przez liczne podziemne tunele bardzo bardzo głęboko.... że głębiej już się nie dało zejść a gdy KokoLoko (gdzyz taki byl NICK tego blood elfa) dotarł na sam dół zobaczył olbrzymi, ogromny, połyskujący, przepiękny...stołek z szlachetnego drewna wyrabianego przez samego...Thrall'a a gdy ten zobaczyl naszego bohatera przywital go serdecznie i zapytal czy niechcialby.... posiedziec na nim za jedyne 99g, BE oczywiscie... na to blood elf sie ucieszyl gdyz chcial wreszcie posadzic sowje dupsko na czyms wygodnym "ALE skad ja wezme 99G" pomyslal... wiec postanowil isc na ulice i zarobic w sposob jaki wszyscy sie domyslamy... a jego pierwszym klijentem okazal sie sam...Sylis ! odświetnie ubray podszedł do Kokoloko i powiedział tak: " Musisz wykonac dla mnie zadanie a dam ci 99 g" ...blood elf przykucna i juz chcial sie zabierac do roboty... a Sylis: "NIE TAKIE ZADANIE PALANCIE!!!" (xD) muszisz znalesc officera Leviatana i... zjechac go w duelu, BE pomyśłał że nie bedzie to trudne wiec nie przygotowując sie zbytnio wyruszył w droge...NIestety leviatan nabił dopiero 70 level i miał całe t6 od Gma;]... a tym GM'em byl %#$!!!@$# Rufus ktory dostal bana za rozdawanie itemow no i caly T6 zginol Leviemu z equ... poprostu pozostal goly... wtedy nasz BE postanowil wykorzystac okazje i .... rozwalil Leviego w duelu i podszedł do officera Czesio i powiedzial "ale buba" (xD), a nasz BE... powiedzial " LOL " lecz wtedy Czesio zamienil sie w potwornego, okropnego, obrzydliwego... undeada rouga, okazało sie że to Levi powrócił i chciał rewanżu...a na to BE powiedzial: HAHAHA TO ZNOWU TY NOOBKU xD !!! a Leviatan na to.....BAJ BAJ maszkaro ... nasz bohater przerazil sie okropnie i zacza uciekac gdy wydawalo mu sie ze zwial Leviatanowi potkna sie o... dziwnie wyglądający kamień-gówienko okzaało sie że to...byl zab poteznego smooka Pancza Dragona ktory daje temu kto go znalazl ogromna moc w postaci...BE nie wiedział o tym i wrzócił do stawu, Levi widział to i... powiedział to Sylisowi który akurat robił sobie skarpetki na zime... która zapowiadała się mroźna a zarazem upalna. Sylis był dobrym pływakiem więc skoczył do stawu za zębem lecz zaatakowało go stado wodnych elementali...
Leviatan
Wysłany: Czw 16:52, 13 Gru 2007
Temat postu:
Droga do tegoż artefaktu wiodła przez liczne podziemne tunele bardzo bardzo głęboko.... że głębiej już się nie dało zejść a gdy KokoLoko (gdzyz taki byl NICK tego blood elfa) dotarł na sam dół zobaczył olbrzymi, ogromny, połyskujący, przepiękny...stołek z szlachetnego drewna wyrabianego przez samego...Thrall'a a gdy ten zobaczyl naszego bohatera przywital go serdecznie i zapytal czy niechcialby.... posiedziec na nim za jedyne 99g, BE oczywiscie... na to blood elf sie ucieszyl gdyz chcial wreszcie posadzic sowje dupsko na czyms wygodnym "ALE skad ja wezme 99G" pomyslal... wiec postanowil isc na ulice i zarobic w sposob jaki wszyscy sie domyslamy... a jego pierwszym klijentem okazal sie sam...Sylis ! odświetnie ubray podszedł do Kokoloko i powiedział tak: " Musisz wykonac dla mnie zadanie a dam ci 99 g" ...blood elf przykucna i juz chcial sie zabierac do roboty... a Sylis: "NIE TAKIE ZADANIE PALANCIE!!!" (xD) muszisz znalesc officera Leviatana i... zjechac go w duelu, BE pomyśłał że nie bedzie to trudne wiec nie przygotowując sie zbytnio wyruszył w droge...NIestety leviatan nabił dopiero 70 level i miał całe t6 od Gma;]... a tym GM'em byl %#$!!!@$# Rufus ktory dostal bana za rozdawanie itemow no i caly T6 zginol Leviemu z equ... poprostu pozostal goly... wtedy nasz BE postanowil wykorzystac okazje i .... rozwalil Leviego w duelu i podszedł do officera Czesio i powiedzial "ale buba" (xD), a nasz BE... powiedzial " LOL " lecz wtedy Czesio zamienil sie w potwornego, okropnego, obrzydliwego... undeada rouga, okazało sie że to Levi powrócił i chciał rewanżu...a na to BE powiedzial: HAHAHA TO ZNOWU TY NOOBKU xD !!! a Leviatan na to.....BAJ BAJ maszkaro ... nasz bohater przerazil sie okropnie i zacza uciekac gdy wydawalo mu sie ze zwial Leviatanowi potkna sie o... dziwnie wyglądający kamień-gówienko okzaało sie że to...byl zab poteznego smooka Pancza Dragona ktory daje temu kto go znalazl ogromna moc w postaci...BE nie wiedział o tym i wrzócił do stawu, Levi widział to i... powiedział to Sylisowi który akurat robił sobie skarpetki na zime...
kinn
Wysłany: Śro 21:17, 12 Gru 2007
Temat postu:
Droga do tegoż artefaktu wiodła przez liczne podziemne tunele bardzo bardzo głęboko.... że głębiej już się nie dało zejść a gdy KokoLoko (gdzyz taki byl NICK tego blood elfa) dotarł na sam dół zobaczył olbrzymi, ogromny, połyskujący, przepiękny...stołek z szlachetnego drewna wyrabianego przez samego...Thrall'a a gdy ten zobaczyl naszego bohatera przywital go serdecznie i zapytal czy niechcialby.... posiedziec na nim za jedyne 99g, BE oczywiscie... na to blood elf sie ucieszyl gdyz chcial wreszcie posadzic sowje dupsko na czyms wygodnym "ALE skad ja wezme 99G" pomyslal... wiec postanowil isc na ulice i zarobic w sposob jaki wszyscy sie domyslamy... a jego pierwszym klijentem okazal sie sam...Sylis ! odświetnie ubray podszedł do Kokoloko i powiedział tak: " Musisz wykonac dla mnie zadanie a dam ci 99 g" ...blood elf przykucna i juz chcial sie zabierac do roboty... a Sylis: "NIE TAKIE ZADANIE PALANCIE!!!" (xD) muszisz znalesc officera Leviatana i... zjechac go w duelu, BE pomyśłał że nie bedzie to trudne wiec nie przygotowując sie zbytnio wyruszył w droge...NIestety leviatan nabił dopiero 70 level i miał całe t6 od Gma;]... a tym GM'em byl %#$!!!@$# Rufus ktory dostal bana za rozdawanie itemow no i caly T6 zginol Leviemu z equ... poprostu pozostal goly... wtedy nasz BE postanowil wykorzystac okazje i .... rozwalil Leviego w duelu i podszedł do officera Czesio i powiedzial "ale buba" (xD), a nasz BE... powiedzial " LOL " lecz wtedy Czesio zamienil sie w potwornego, okropnego, obrzydliwego... undeada rouga, okazało sie że to Levi powrócił i chciał rewanżu...a na to BE powiedzial: HAHAHA TO ZNOWU TY NOOBKU xD !!! a Leviatan na to.....BAJ BAJ maszkaro ... nasz bohater przerazil sie okropnie i zacza uciekac gdy wydawalo mu sie ze zwial Leviatanowi potkna sie o... dziwnie wyglądający kamień-gówienko okzaało sie że to...byl zab poteznego smooka Pancza Dragona ktory daje temu kto go znalazl ogromna moc w postaci...BE nie wiedział o tym i wrzócił do stawu, Levi widział to i...
Sylis
Wysłany: Wto 21:27, 11 Gru 2007
Temat postu:
Droga do tegoż artefaktu wiodła przez liczne podziemne tunele bardzo bardzo głęboko.... że głębiej już się nie dało zejść a gdy KokoLoko (gdzyz taki byl NICK tego blood elfa) dotarł na sam dół zobaczył olbrzymi, ogromny, połyskujący, przepiękny...stołek z szlachetnego drewna wyrabianego przez samego...Thrall'a a gdy ten zobaczyl naszego bohatera przywital go serdecznie i zapytal czy niechcialby.... posiedziec na nim za jedyne 99g, BE oczywiscie... na to blood elf sie ucieszyl gdyz chcial wreszcie posadzic sowje dupsko na czyms wygodnym "ALE skad ja wezme 99G" pomyslal... wiec postanowil isc na ulice i zarobic w sposob jaki wszyscy sie domyslamy... a jego pierwszym klijentem okazal sie sam...Sylis ! odświetnie ubray podszedł do Kokoloko i powiedział tak: " Musisz wykonac dla mnie zadanie a dam ci 99 g" ...blood elf przykucna i juz chcial sie zabierac do roboty... a Sylis: "NIE TAKIE ZADANIE PALANCIE!!!" (xD) muszisz znalesc officera Leviatana i... zjechac go w duelu, BE pomyśłał że nie bedzie to trudne wiec nie przygotowując sie zbytnio wyruszył w droge...NIestety leviatan nabił dopiero 70 level i miał całe t6 od Gma;]... a tym GM'em byl %#$!!!@$# Rufus ktory dostal bana za rozdawanie itemow no i caly T6 zginol Leviemu z equ... poprostu pozostal goly... wtedy nasz BE postanowil wykorzystac okazje i .... rozwalil Leviego w duelu i podszedł do officera Czesio i powiedzial "ale buba" (xD), a nasz BE... powiedzial " LOL " lecz wtedy Czesio zamienil sie w potwornego, okropnego, obrzydliwego... undeada rouga, okazało sie że to Levi powrócił i chciał rewanżu...a na to BE powiedzial: HAHAHA TO ZNOWU TY NOOBKU xD !!! a Leviatan na to.....BAJ BAJ maszkaro ... nasz bohater przerazil sie okropnie i zacza uciekac gdy wydawalo mu sie ze zwial Leviatanowi potkna sie o... dziwnie wyglądający kamień-gówienko okzaało sie że to...byl zab poteznego smooka Pancza Dragona ktory daje temu kto go znalazl ogromna moc w postaci...
Leviatan
Wysłany: Wto 21:21, 11 Gru 2007
Temat postu:
Droga do tegoż artefaktu wiodła przez liczne podziemne tunele bardzo bardzo głęboko.... że głębiej już się nie dało zejść a gdy KokoLoko (gdzyz taki byl NICK tego blood elfa) dotarł na sam dół zobaczył olbrzymi, ogromny, połyskujący, przepiękny...stołek z szlachetnego drewna wyrabianego przez samego...Thrall'a a gdy ten zobaczyl naszego bohatera przywital go serdecznie i zapytal czy niechcialby.... posiedziec na nim za jedyne 99g, BE oczywiscie... na to blood elf sie ucieszyl gdyz chcial wreszcie posadzic sowje dupsko na czyms wygodnym "ALE skad ja wezme 99G" pomyslal... wiec postanowil isc na ulice i zarobic w sposob jaki wszyscy sie domyslamy... a jego pierwszym klijentem okazal sie sam...Sylis ! odświetnie ubray podszedł do Kokoloko i powiedział tak: " Musisz wykonac dla mnie zadanie a dam ci 99 g" ...blood elf przykucna i juz chcial sie zabierac do roboty... a Sylis: "NIE TAKIE ZADANIE PALANCIE!!!" (xD) muszisz znalesc officera Leviatana i... zjechac go w duelu, BE pomyśłał że nie bedzie to trudne wiec nie przygotowując sie zbytnio wyruszył w droge...NIestety leviatan nabił dopiero 70 level i miał całe t6 od Gma;]... a tym GM'em byl %#$!!!@$# Rufus ktory dostal bana za rozdawanie itemow no i caly T6 zginol Leviemu z equ... poprostu pozostal goly... wtedy nasz BE postanowil wykorzystac okazje i .... rozwalil Leviego w duelu i podszedł do officera Czesio i powiedzial "ale buba" (xD), a nasz BE... powiedzial " LOL " lecz wtedy Czesio zamienil sie w potwornego, okropnego, obrzydliwego... undeada rouga, okazało sie że to Levi powrócił i chciał rewanżu...a na to BE powiedzial: HAHAHA TO ZNOWU TY NOOBKU xD !!! a Leviatan na to.....BAJ BAJ maszkaro ... nasz bohater przerazil sie okropnie i zacza uciekac gdy wydawalo mu sie ze zwial Leviatanowi potkna sie o... dziwnie wyglądający kamień-gówienko okzaało sie że to...
Sylis
Wysłany: Nie 14:41, 09 Gru 2007
Temat postu:
Droga do tegoż artefaktu wiodła przez liczne podziemne tunele bardzo bardzo głęboko.... że głębiej już się nie dało zejść a gdy KokoLoko (gdzyz taki byl NICK tego blood elfa) dotarł na sam dół zobaczył olbrzymi, ogromny, połyskujący, przepiękny...stołek z szlachetnego drewna wyrabianego przez samego...Thrall'a a gdy ten zobaczyl naszego bohatera przywital go serdecznie i zapytal czy niechcialby.... posiedziec na nim za jedyne 99g, BE oczywiscie... na to blood elf sie ucieszyl gdyz chcial wreszcie posadzic sowje dupsko na czyms wygodnym "ALE skad ja wezme 99G" pomyslal... wiec postanowil isc na ulice i zarobic w sposob jaki wszyscy sie domyslamy... a jego pierwszym klijentem okazal sie sam...Sylis ! odświetnie ubray podszedł do Kokoloko i powiedział tak: " Musisz wykonac dla mnie zadanie a dam ci 99 g" ...blood elf przykucna i juz chcial sie zabierac do roboty... a Sylis: "NIE TAKIE ZADANIE PALANCIE!!!" (xD) muszisz znalesc officera Leviatana i... zjechac go w duelu, BE pomyśłał że nie bedzie to trudne wiec nie przygotowując sie zbytnio wyruszył w droge...NIestety leviatan nabił dopiero 70 level i miał całe t6 od Gma;]... a tym GM'em byl %#$!!!@$# Rufus ktory dostal bana za rozdawanie itemow no i caly T6 zginol Leviemu z equ... poprostu pozostal goly... wtedy nasz BE postanowil wykorzystac okazje i .... rozwalil Leviego w duelu i podszedł do officera Czesio i powiedzial "ale buba" (xD), a nasz BE... powiedzial " LOL " lecz wtedy Czesio zamienil sie w potwornego, okropnego, obrzydliwego... undeada rouga, okazało sie że to Levi powrócił i chciał rewanżu...a na to BE powiedzial: HAHAHA TO ZNOWU TY NOOBKU xD !!! a Leviatan na to.....BAJ BAJ maszkaro ... nasz bohater przerazil sie okropnie i zacza uciekac gdy wydawalo mu sie ze zwial Leviatanowi potkna sie o....
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin